poniedziałek, 24 lutego 2014
Nowa Sól
Elektrownia Łoza - OP7C40
Kolejna skrzynka związana z kopalnianą historią ziemi żarskiej. Założony w pewne piękne popołudnie. Elektrownia Łoza - OP7C40
wtorek, 18 lutego 2014
W.3 Blokowisko - OP6185
Keszowanie w blokowisku też może być ciekawe, aczkolwiek uwielbiam kesze typu D.A.G. Przy okazji wizyty z rodzinką w ZG postanowilem zaliczyć tego kesza: W.3 Blokowisko - OP6185. Pierwsze podpowiedzi syna były trafne, ale były trudności z GPS'em. W końcu przy drugim obejściu wyłoniło się to cos! Świetne maskowanie...Polecam!
środa, 12 lutego 2014
Wagonownia-kolejny keszyk
Kolejny kesz, kóry powstał z przypadku. Obok tej miejscówki nie można by przejść obojętnie i nie zostawić tam skrzyneczki. Skrzyneczka założona z pomocą pana Rafała Szymczaka - historyka oraz pana Sławomira Kurka- pasjonata kolejnictwa.
Link do skrzyneczki: Wagonownia- Żary - OP7B8E.
Link do skrzyneczki: Wagonownia- Żary - OP7B8E.
wtorek, 11 lutego 2014
Kolejny mikrus
niedziela, 9 lutego 2014
Wrocław
Przy okazji wizyty we Wrocławiu z rodziną i SQ3LLI udało mi się namieżyć z sześciu zaplanowanych jedynie dwie skrzyneczki i to nie do końca...W Rynku Rondo Centralne wypatrzył Łukasz, kóry tak na prawdę mi towarzyszył. Nietsety skrzyneczka była, ale bez logbooka. Inne kesze w okolicy były jak n razie nie do ogarnięcia. Przy wyjeździe już w stronę A2 udało się podjąć skrzyneczkę Słoń. Genialne maskowanie. Podróże jednak kształcą. Jeszcze tam wrócę!
niedziela, 2 lutego 2014
D.A.G po raz trzeci
Ranek należał jak zawsze do aktywnych- trening na szosie był zaliczony. By nie marnować czasu od razu po obiedzie wybraliśmy się spontanicznie ponownie do Nowogrodu. Poszukiwania zaczęliśmy od Krzywańca. Byłem w tej okolicy jako dziecko.Skrzyneczka, a raczej mikrus został namierzony przez Maćka...D.A.G. Christianstadt - Krzywaniec - OP4BFC. Następnie udaliśmy się by odnaleźdż Ruiny dostrzegalni przeciwpożarowej. Tym razem ja byłem szybszy. Następnym etapem wycieczki była strzelnica. Zanim ją odnaleźliśmy trochę pobłądziliśmy w lesie. Do tego mały spacerek i naszym oczom ukazała się dość monstrualna budowla. I tu znów Maciek dostrzegł tutkę. Następnym celem była remiza strażacka w dalszym ciągu na terenie kombinatu D.A.G. Niestety nawet po telefonie do przyjaciela nie udało się namierzyć keszyny, jedynie małego hibernującego nietoperza. Ale nic straconego, jeszcze tam wrócimy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)