|
rowerowo |
Kolejny wypad na Geościeżkę....Tym razem była nowość. Na jesień powstała wieża widokowa i właśnie tam schowała się skrzynecka. Zaparkowaliśmy jak zawsze od strony Łęknicy i błyskawicznie znaleźliśmy się na końcu ścieżki gdzie znajdowała się wierza. Konstrukcja robi wrażenie, a sam widok...cóż trzeba się tam wybrać i ocenić samemu- polecam. Następnie udaliśmy się ścieżką by znaleźć skrzynkę
Dawna Sortownia węgla brunatnego niedaleko Nowych Czapli, ale mój zmysł mnie zawiódł i trochę sie pogubiliśmy, zostawimy sobie to na następny wypad. Niemniej jednak wycieczka udana. Rozjazd po porannym treningu zrobiony :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz