Przy okazji VIII serii Pucharu Polski w kolarstwie przełajowym, które odbyły się w Strzelach Krajeńskich
udało nam się podjąć wspólnie z Ukaszem SQ3LLI dwie skrzynki w Strzelacach zlokalizowane tuż przy miejscu startu. W drodze powrotnej na spontana zajechaliśmy do podzielonogórskiej Świdnicy w celu najmierzenia bunkrów. Udało nam się, ale nie było łatwo tam dotrzeć w szczególności gdy nie zna się okolic.
Pierwszy bunkier zaadaptowany jako atrakcję turystyczną. W środku znajduje sie siłownia, sauna. W otchłani nocy, przy minimalnym oświetleniu nie był do końca widzialny przez nas, ale skrzynka poddała się szybko. Jednak doświadczenie robi swoje. Po chwili ruszyliśmy ku bliżniakowi, który był juz opuszczony. Ciemność nam nie przeszkadzała, w sumie podsycała doznania z podjęcia skrzynki. Po ok 10 minuach marszu dotarliśmy do obiektu. Po krótkiej penetracji poziomu "Zero" udaliśmy się wyżej. Jednak bez rezulatów. Wyjście na zewnatrz byodczytać opis skrzynki, bo w bunkrze internety nie dzałały. Ponowna wspinaczka....bez zmian, gdy zrezygnowani opuszczalimśmy obiekt moim oczom ukazało się coś, co nie powinno być w tym miejscu. BINGO! I kolejna penetracja, bo skrzynka okazała się muli....W takim obikecie to rzecz porządana! Zejscie i fnał! Musimy tam wrócić po BONUS!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz